Nad ranem – jak dowiedziało się RMF FM – zatrzymano 3 policjantów, podejrzanych o współpracę z mafią paliwową. Razem z nimi wpadł biznesmen, który przekazywał im łapówki. Funkcjonariusze pracowali w dwóch komendach - w Malborku i Kwidzynie.
Sprawa ma związek ze śledztwem krakowskiej prokuratury apelacyjnej, a dotyczącym mafii paliwowej. Zatrzymani funkcjonariusze ostrzegali paliwowych baronów o planowanych działaniach policji.
Cała trójka pracowała w wydziałach ruchu drogowego, a to pozwalało im m.in. na zabezpieczenia transportów z podrobionym paliwem, które przewożone było z miejsc jego produkcji do stacji benzynowych. Policjanci wiedzieli też, gdzie na drogach stoją kontrole Inspekcji Transportu Drogowego i z urzędów celnych (wówczas samochody kierowali na inną trasę).
Zatrzymani wzięli łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych łapówek. Wg naszych informacji to dopiero początek zatrzymań w policji - w najbliższych tygodniach w tej sprawie aresztowanych ma być jeszcze kilkunastu policjantów w całej Polsce.