Hiszpania i Maroko zakończyły spór o konfliktową bezludną wyspę Perehil u wybrzeży Afryki Północnej. Oba kraje postanowiły przywrócić wyspie status quo sprzed 11 lipca, czyli pozostawić Perehil bez żołnierzy i flag. Wieczorem 75 hiszpańskich komandosów zabrały helikoptery.

REKLAMA

Przed 10 dniami wyspę zajęli Marokańczycy, twierdząc, że należy do ich kraju. Kiedy Perehil została odbita przez Hiszpanów, Maroko uznało tę interwencję za wypowiedzenie wojny.

Szczegóły porozumienia nie są znane. Choć jest to tylko mała, skalista i bezludna wyspa, to w mediacje w sprawie zakończenie konfliktu włączył się amerykański sekretarz stanu Colin Powell. Posłuchaj relacji barcelońskiej korespondentki RMF, Ewy Wysockiej:

Hiszpania i Maroko osiągnęły porozumienie w sprawie wyspy Perehil, przewidujące powrót do status quo istniejącego do lipca. Rząd Hiszpanii dziękuje sekretarzowi stanu USA Colinowi Powellowi za wysiłki podjęte dla uzyskania tego porozumienia - czytamy w komunikacie hiszpańskiego rządu.

Oficjalna marokańska agencja informacyjna MAP stwierdziła w nocy, że wycofanie wojsk hiszpańskich stanowi zwycięstwo "stanowiska Maroka, które jako warunek wstępny rozpoczęcia rozmów postawiło natychmiastowe wycofanie wojsk hiszpańskich". Rozmowy na ten temat przynależności terytorialnej wyspy odbędą się w poniedziałek w Rabacie, stolicy Maroka.

rys. RMF

10:50