Wszystkie kluby i koła poselskie opowiedziały się za powołaniem komisji śledczej do zbadania okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika. Z tego jednomyślnego stanowiska zadowolona jest rodzina zamordowanego. Projekt uchwały w sprawie powołania komisji trafi teraz do sejmowej Komisji Ustawodawczej.

REKLAMA

Posłowie, popierając powołanie komisji, zwracali uwagę na nieudolność i opieszałość organów ścigania, działających w sprawie uprowadzenia i śmierci Olewnika.

Krzysztof Olewnik, 27-letni syn przedsiębiorcy z mazowieckiego Drobina, został porwany w październiku 2001 roku. Sprawcy zażądali okupu, kilkadziesiąt razy kontaktowali się też z jego rodziną. W lipcu 2003 roku przekazano im 300 tysięcy euro, ale do uwolnienia Olewnika nie doszło. Jak się później okazało, miesiąc po odebraniu przez porywaczy okupu mężczyzna został zamordowany. Jego ciało odnaleziono dopiero po pięciu latach od porwania i trzech od zabójstwa.