12 byłych i obecnych pracowników banku zostało zatrzymanych w śledztwie, dotyczącym zamkniętych funduszy inwestycyjnych. Według prokuratorów, na ich działalności klienci mogli stracić nawet 600 milionów złotych.
Klienci byli zachęcani do zainwestowania w fundusze, ale bankowcy nie mówili, że istnieje ryzyko utraty pieniędzy. Klienci byli przekonani, że mają gwarantowany zysk i to jeszcze większy, niż na tradycyjnych lokatach bankowych.
W ten sposób ponad 2 tysiące osób ulokowało pieniądze w funduszach, a stracili przeszło 600 milionów złotych.
Według śledczych, bankowcy oszukiwali klientów, żeby bank i oni mogli dostać prowizję od sprzedaży certyfikatów funduszy inwestycyjnych. Jeszcze dziś prokuratorzy zdecydują, czy będą występować do sądu z wnioskami o areszty dla zatrzymanych.
Śledztwo prowadzi łódzka Prokuratura Regionalna i Delegatura CBA w Poznaniu.