U dwóch kolejnych osób w Polsce potwierdzono obecność wirusa grypy typu A/N1H1. Chorzy to 22-letni mężczyzna, który wrócił niedawno z koncertu w Londynie, i 16-letnia dziewczyna, która przebywała na Wyspach Kanaryjskich. Mężczyzna jest hospitalizowany w Toruniu, nastolatka - w szpitalu w Bydgoszczy - poinformował rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Jan Bondar.
Według Bondara, młody mężczyzna z Londynu wrócił busem, którym podróżowało również dwanaście innych osób. Zostały już one objęte nadzorem sanitarno-epidemiologicznym, mają też zakaz opuszczania swoich domów.
W drugim przypadku sanepid ustala numer lotu, którym szesnastolatka wróciła z Wysp Kanaryjskich, by podjąć odpowiednie działania wobec jego pasażerów.
To 34. i 35. przypadek grypy A/H1N1 w Polsce. W niemal wszystkich potwierdzonych dotychczas przypadkach zarażenia chorzy bez komplikacji wracali do zdrowia.
Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Objawy nowej grypy są podobne do towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka.
Grypa zaatakowała ludzi już w ponad stu krajach i jakkolwiek zasadniczo przebieg choroby nie jest ciężki, zapada na nią coraz więcej osób. Rośnie też liczba zgonów, głównie wśród ciężarnych kobiet oraz osób, cierpiących na inne dolegliwości.