Premier Donald Tusk odwołał Jacka Paszkiewicza ze stanowiska prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak się dowiedział reporter RMF FM Piotr Glinkowski, premier powierzył na razie obowiązki szefa NFZ obecnemu wiceszefowi Zbigniewowi Teterowi.

REKLAMA

Wniosek o dymisję Jacka Paszkiewicza trafił do premiera Tuska ponad tydzień temu. O odwołanie szefa Narodowego Funduszu Zdrowia wystąpił minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

Pozytywnie zaopiniowało go siedmiu członków Rady NFZ; jeden był przeciw. Argumentując swój wniosek Arłukowicz podkreślał, że dymisja Paszkiewicza związana jest ze zmianami w funkcjonowaniu NFZ i finansowaniu świadczeń medycznych. Minister zdrowia wielokrotnie informował, że zamierza doprowadzić do stworzenia konkurencji dla Funduszu. Według Paszkiewicza w czasach kryzysu gospodarczego podział NFZ nie byłby korzystnym rozwiązaniem.

Obowiązki prezesa NFZ obejmie tymczasowo Zbigniew Teter. Nowy szef funduszu ma objąć stanowisko w ciągu dwóch tygodni. Najpierw minister zdrowia ogłosi konkurs na prezesa NFZ. Spośród wszystkich kandydatów, komisja konkursowa wyłoni trzech najlepszych. Ostatecznego kandydata wybierze minister zdrowia, po czym zaproponuje go premierowi.

Według ustaleń reportera RMF FM, walka o fotel szefa NFZ rozegra się między wiceministrami zdrowia: Agnieszką Pachciarz i Jakubem Szulcem.

Spór na linii prezes NFZ minister zdrowia trwał od miesięcy

Konflikt między resortem Bartosza Arłukowicza a Funduszem narastał od kilku miesięcy. Kulminacją była sprawa importu docelowego leków i kwestia refundacji. Nie bez znaczenia jest też odmienna wizja ministerstwa i NFZ co do funkcjonowania centrali Funduszu. Bartosz Arłukowicz chciał mieć większą kontrolę nad działalnością Jacka Paszkiewicza.

Paszkiewicz był często krytykowany przez lekarzy m.in. za zamieszanie wokół przepisów refundacyjnych, które weszły w życie na początku tego roku. Na początku 2010 roku zarządzenie prezesa NFZ sprawiło, że część chorych na raka miało problemy z dostępem do chemioterapii niestandardowej.

Zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, premier odwołuje prezesa NFZ na wniosek ministra zdrowia, po zasięgnięciu opinii Rady Funduszu. Odchodzący ze stanowiska Jacek Paszkiewicz dostanie 57 tysięcy złotych odprawy, czyli trzykrotność zarobków.

Jacek Paszkiewicz w latach 2005-2007 pełnił funkcję dyrektora do spraw medycznych Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, a w listopadzie 2007 roku został powołany na stanowisko prezesa NFZ.