Ok. 600 zł brutto dostaną egzaminatorzy za poprawę pisemnych matur. Za sprawdzenie jednego arkusza z języka polskiego nauczyciel dostanie 10 zł; arkusze z innych przedmiotów wyceniono na 8 zł za sztukę.
Wysokość zarobku podczas matury, zależy od tego, jak intensywnie egzaminator będzie pracował i ile arkuszy zechce sprawdzić. Aby zarobić 500-600 zł brutto, nauczyciele będą musieli spędzić na poprawie ok. 40 godzin.
Okręgowe Komisje Egzaminacyjne, chcą by egzaminatorzy mieli czas na sprawdzanie i nie musieli się przepracowywać. Chcemy by, jeden polonista sprawdzał nie więcej niż 50-60 prac - powiedział Roman Dziedzic, szef komisji w Jaworznie. Wg wyliczeń, poprawa nie powinna zająć egzaminatorowi więcej niż dwa weekendy.
Stawki za sprawdzanie prac nie są zbyt wysokie, ale jak przypomina szefowa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Maria Magdziarz, w przypadku starej matury nauczyciele za poprawę nie dostawali w ogóle pieniędzy.
Dodatkowe wynagrodzenie dostaną tylko nauczyciele, którzy będą sprawdzać pisemne matury. Osoby, które będą zasiadały w komisjach na egzaminach ustnych, pieniędzy za to nie dostaną. Nauczyciele zasiadają w komisji w czasie, gdy normalnie prowadziliby lekcje, więc robią to w ramach swojej pensji - przypomniała wiceminister edukacji Anna Radziwiłł.
Nowa matura rozpocznie się w już przyszłym tygodniu.