Według wstępnych szacunków NFOŚiGW ok. 6 tys. wniosków w programie "Czyste Powietrze" może zawierać nieprawidłowości na szkodę beneficjentów - poinformowała dziennikarzy minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotowuje stosowne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które do prokuratury ma trafić jeszcze w tym tygodniu - zaznaczyła Hennig-Kloska.
Minister dodała, że zawiadomienie ma dotyczyć działań wykonawców - firm wykonujących odpowiednie inwestycje w imieniu beneficjentów.
Hennig-Kloska stwierdziła, że 6 tys. wniosków potencjalnie zawierających nieprawidłowości na ponad milion złożonych dotychczas w programie "Czyste Powietrze", to "rząd wielkości promili". Ale za każdą z tych sytuacji stoi pokrzywdzony obywatel, a my musimy dostarczać produkt bezpieczny - dodała.
Informacje z NFOŚiGW pokazują pewien schemat działania, który może przypominać sposób działania zorganizowanej grupy przestępczej - oceniła Hennig-Kloska.
W ubiegłym tygodniu prezes Funduszu Dorota Zawadzka-Stępniak poinformowała, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zawiesza przyjmowanie nowych wniosków w programie "Czyste Powietrze".
Prezes podkreśliła, że zawieszenie jest "chwilowe", ponieważ cały program wymaga reformy. Nowa odsłona "Czystego Powietrza" ma się pojawić na wiosnę 2025 roku.
Według Zawadzkiej-Stępniak skala nadużyć i nieprawidłowości jest tak duża, że nie ma możliwości równoległego prowadzenia programu i wdrażania głębokiej reformy.
Wiceprezes Funduszu Robert Gajda mówił, że reforma "Czystego Powietrza" ma przede wszystkim za zadanie ukrócić zawyżanie kosztów jednostkowych. Wprowadzone np. zostaną maksymalne ceny dla poszczególnych elementów, na które można otrzymać dotacje. Niestety, ludzie byli oszukiwani, wykorzystywana była ich łatwowierność i z tym musimy walczyć - stwierdził Gajda.
Trzeba skończyć ze 100 proc. dofinansowaniem na kilka domów, z wielokrotnym zawyżaniem rachunków przez nieuczciwych wykonawców za usługi i materiały, z wymuszaniem pełnomocnictwa, na podstawie którego firmy dostawały zaliczkę na swój rachunek, znikały z rynku, a cała odpowiedzialność spadała na nieświadomego beneficjenta - oświadczył wiceprezes.
Według zapowiedzi kierownictwa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej po zmianach w programie "Czyte Powietrze" maksymalne dotacje dla najmniej zamożnych będą udzielane tylko właścicielom budynków, i to takim, którzy są właścicielami 3 lata. Wprowadzeni zostaną operatorzy, którymi będą także gminy wspierające gospodarstwa domowe w przeprowadzeniu inwestycji od jej planowania po rozliczenie. To ma pomóc uniknąć zagrożeń związanych z naciągaczami.
Uprościmy proces pozyskania finansowania, by łatwiej można było skorzystać ze wsparcia. Przyspieszymy też obsługę wniosków i rozliczenie, by szybciej pieniądze trafiały na konta Polek i Polaków. Dzięki reformie, nowe "Czyste Powietrze" będzie kontynuowane na lepszych, zdrowych zasadach, tak by nadal działać na rzecz czystego powietrza i niższych rachunków za ogrzewanie - zapowiedział Gajda.
Szefostwo NFOŚiGW zapewniło, że ma zabezpieczone pieniądze zarówno na zaległe wnioski, jak i te przyszłe, w ramach nowej odsłony programu "Czyste Powietrze".
Z KPO uzyskaliśmy prawie 14 mld zł, ponad 7,6 mld zł z programu FEnIKS, a obecnie. przygotowywany jest wniosek na ponad 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego - poinformowała Zawadzka-Stępniak.
"Czyste Powietrze" to największy program antysmogowy w Polsce. Właściciele domów jednorodzinnych mogą np. otrzymać środki na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła, a także na poprawę efektywności energetycznej budynku m.in. poprzez jego docieplenie.
Od początku działania programu "Czyste Powietrze" wpłynęło do niego ponad milion wniosków na ok. 37 mld zł. Dotychczas wypłacono niemal 14 mld zł dla 650 tys. beneficjentów.