Jedna czwarta gmin i powiatów z województw podkarpackiego i świętokrzyskiego nie złożyła jeszcze wniosków o dotację do podręczników na nowy rok szkolny - wynika z danych Ministerstwa Edukacji, do których dotarł reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. Jak usłyszeliśmy w Polskiej Izbie Książki, wiąże się z tym obawa, że na pierwszego września podręczniki mogą nie dotrzeć do szkół.
Problem dotyczy podręczników i ćwiczeniówek do czwartej klasy szkoły podstawowej i pierwszej gimnazjum dotowanych przez rząd. Już w maju gminy i powiaty mogły przekazać pieniądze na zakup tych książek szkołom. Jak pokazują dane ministerstwa, są takie części kraju, gdzie nie złożyły nawet wniosku w tej sprawie! Albo gdzieś ktoś przetrzymał pieniądze albo gdzieś ktoś wykazał się opieszałością - przewiduje Jarosław Matuszewski, przewodniczący sekcji wydawców edukacyjnych w Polskiej Izbie Książki. Ostateczny termin przekazania dotacji mija w połowie października. Jeżeli wydarzą się opóźnienia, to będą one efektem tego, że zamówienia złożone zostały za późno. A druk książki nie trwa dwa dni - dodaje Matuszewski.
Są też przykłady gmin i powiatów zamawiających podręczniki. Do 21 sierpnia do samorządów trafiło 221 milionów złotych, co stanowi prawie 96 proc. przyznanej kwoty dla poszczególnych województw. Wszystkie gminy w dziewięciu województwach (kujawsko-pomorskim, lubelskim, małopolskim, mazowieckim, opolskim, podlaskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim) złożyły wnioski do wojewodów o dotację. W czterech (dolnośląskim, łódzkim, śląskim, wielkopolskim) już w ponad 90 procent.
(mal)