Mieszkańcy gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz zostali bez wody pitnej. Tą, która leci z kranów, można spożywać wyłącznie po przegotowaniu. W ujęciu wody odkryte zostały bowiem bakterie Clostridium. Sprawą zajęli się już inspektorzy sanepidu.
Osoby, które mieszkają pomiędzy ulicami Grunwaldzką, Hallera, Kościuszki, a wiaduktem Braci Lewoniewskich, nie mogą pić wody z kranów. Mieszkańcy narzekają; jak twierdzą, nie otrzymali żadnej informacji w tej sprawie. Czeski film. Nikt nic nie wie - mówi reporterowi RMF FM jeden z gdańszczan.
Firma Saur Neptun Gdańsk, która dostarcza wodę do domów w Gdańsku, ma wkrótce wydać oficjalny komunikat w tej sprawie.
Colstridium to bakterie Gram-dodatnie. Rodzaj ten obejmuje około 60 gatunków drobnoustrojów, powszechnie występujących w glebie, w przewodach pokarmowych ludzi i zwierząt, a także w wodzie i ściekach. Niektóre gatunki mają właściwości chorobotwórcze. Ich obecność w wodzie świadczy o zanieczyszczeniu m.in. odchodami. W wodach pitnych bakterie te nie mogą występować; ilość w innych rodzajach wód nie jest normowana.