Korsykańscy separatyści grożą serią zamachów bombowych zarówno na samej wyspie, jak i w największych miastach Francji. W ten sposób Narodowy Front Wyzwolenia Korsyki chce się zemścić za niedawne skazanie 8 jej członków na kary więzienia od 15 do 30 lat.
Zapowiedzi separatystów to kolejna ostra próba sił między korsykańskimi terrorystami a francuskim rządem. Narodowy Front Wyzwolenia Korsyki przyznał się już do dokonania w ciągu ostatnich 48 godzin 4 zamachów bombowych na wyspie oraz w Nieci.
Choć eksplozje, w których na szczęście nikt nie zginął, stanowiły do tej pory zagadkę, to od początku podejrzewano "korsykańską mafię" – jak nazywa NFWK szef francuskiego MSW.
Resort spraw wewnętrznych obawia się, że w zamachach zaczną ginąć zwykli ludzie, dlatego zapowiedział, że ostatecznie rozprawi z separatystami.
14:40