Dwa wnioski o wszczęcie postępowań lustracyjnych wysłał do Sądu Lustracyjnego w ostatnim dniu urzędowania rzecznik interesu publicznego. Dzisiaj dobiegła końca 6-letnia kadencja Bogusława Nizieńskiego.
Kogo dotyczą wnioski nie wiadomo. Niziezński ujawnia jedynie, że nie chodzi o osoby z pierwszych stron gazet. Jedna z tych osób – to sprawa taka tuzinkowa; druga mniej tuzinkowa – mówi Nizieński:
Przez sześć lat Nizieński złożył 152 wnioski. Na zakończenie czeka jeszcze 30 wszczętych przez niego postępowań. Ich konsekwencją także mogą być wnioski do sądu. Nizieński ustalił również, że 588 osób podlegających lustracji zarejestrowano w ewidencji służb PRL jako agentów, ale nie ma wystarczających dowodów do wszczęcia wobec nich procesów.
W poniedziałek Nizieńskiego na stanowisku rzecznika interesu publicznego zastąpi sędzia z Krakowa Włodzimierz Olszewski - były szef Krajowej Rady Sądownictwa i obecny członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Będą także dwaj nowi zastępcy rzecznika - sędziowie Jerzy Rodzik (z Lublina) i Andrzej Ryński (z Krakowa), którzy zastąpią Krzysztofa Kaubę i Krzysztofa Lipińskiego.