Zaplanowane na koniec stycznia wybory prezydenckie na Białorusi to bardziej proces wojskowy niż demokratyczny - tak określiła zbliżającą się elekcję u naszego wschodniego sąsiada przebywająca w Polsce z wizytą liderka białoruskiej opozycji demokratycznej Swiatłana Cichanouska. Polityk zachęciła polski Sejm i Senat, by odrzuciły te wybory. Cichanouska dziękowała też obywatelom naszego kraju za wsparcie wolnościowych aspiracji narodu białoruskiego, wskazując, jakie rzeczy są najważniejsze dla osiągnięcia tego celu.

REKLAMA

Cichanouska w środę rozpoczęła wizytę w Polsce, w południe spotkała się z premierem Donaldem Tuskiem, po południu rozmawiała też z ministrem ds. Unii Europejskiej Adamem Szłapką. W czwartek zaplanowano spotkania liderki białoruskiej opozycji z prezydentem Andrzejem Dudą oraz ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.

W środę Cichanouska zabrała głos podczas wspólnego posiedzenia sejmowej komisji spraw zagranicznych oraz komisji ds. UE, a także senackiej komisji spraw zagranicznych. Szef komisji spraw zagranicznych poseł Paweł Kowal (KO) powiedział, że tuż po rozpoczęciu polskiej prezydencji w Radzie UE, parlamentarzyści "chcą zademonstrować, dać sygnał, że patrzą na społeczeństwo białoruskie, na reprezentację polityczną wolnej Białorusi". Myślimy o wolnej Białorusi w kontekście europejskim - zadeklarował Kowal.

Podkreślił, że "moralnym obowiązkiem" jest upominanie się o prawa tych, którzy są w białoruskich więzieniach. Kowal wyraził uznanie dla liderów białoruskiej opozycji i zapewnił o polskim wsparciu na rzecz białoruskiego, demokratycznego społeczeństwa. Miejsce wolnej Białorusi jest w zjednoczonej Europie - powiedział.

Przewodnicząca komisji ds. UE Agnieszka Pomaska (KO) i szef senackiej komisji SZ Grzegorz Schetyna (KO) również wskazywali na znaczenie przyszłej, demokratycznej Białorusi dla całej Europy. Zapewniali, że podczas polskiej prezydencji będzie podnoszona sprawa Białorusi m.in. podczas Forum Kościuszkowskiego w Gdańsku 3 i 4 lutego.

Cichanouska: Polska to symbol wolności

Swiatłana Cichanouska podkreśliła, że Polska to symbol wolności i solidarności oraz "symbol europejskiej przyszłości, której odmówiono Białorusinom". Dodała, że w najtrudniejszych chwilach Polska wspierała Białorusinów. Nasi przodkowie wspólnie walczyli przeciwko rosyjskiej tyranii - zauważyła.

W kontekście prezydencji w Radzie UE Cichanouska powiedziała, że "Europa potrzebuje polskiego przywództwa, konsekwencji i odwagi". Dodała, że polska prezydencja to szansa, by przypomnieć Europie o jej podstawowych wartościach. Potrzebujemy więcej Białorusi w Europie i więcej Europy w Białorusi - oceniła.

Nawiązując do zaplanowanych na 26 stycznia wyborów prezydenckich na Białorusi, powiedziała, że to będzie "kolejna farsa, którą Alaksandr Łukaszenka będzie nazywać wyborami".

Nie musimy czekać na dzień wyborczy, by wiedzieć, jaki będzie wynik, nie ma warunków do przeprowadzenia uczciwych wyborów na Białorusi. Zachęcam polski Sejm i Senat, by odrzucił tę farsę, tak jak uczyniło już wiele parlamentów i rządów. Reżimu nie można legitymizować, to nie będą wybory, to będzie proces bardziej wojskowy niż demokratyczny. Nie ma autonomicznych kandydatów, nie ma obserwatorów, nie ma kontrkandydatów, ponieważ siedzą w więzieniu - powiedziała Cichanouska.

Białoruski opozycjonista i wiceprzewodniczący Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi Paweł Łatuszka dodał, że Polska jest strategicznym partnerem białoruskich sił demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego. Dodał, że demokratyzacja Białorusi jest najlepszym sposobem, by Białoruś przestała być źródłem potencjalnego zagrożenia. Mówił, że mur na granicy to "taktyczne rozwiązanie, ale nie strategiczne rozwiązanie".

Wśród delegacji białoruskiej opozycji był też m.in. Alaksandr Milinkiewicz, który wyrażał zaniepokojenie w związku ze zmianą w funkcjonowaniu telewizji Biełsat. Podkreślał jej znaczenie dla tożsamości Białorusinów.

"Kluczowe wspieranie społeczeństwa obywatelskiego i wolnej prasy"

Swiatłana Cichanouska spotkała się w środę także z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.

"Podczas rozmowy zarówno Szymon Hołownia, jak i Swiatłana Cichanouska podkreślili, że białoruska opozycja musi wysyłać silne sygnały na arenie międzynarodowej i zwracać uwagę innych krajów na obecną sytuację na Białorusi. Marszałek Sejmu podkreślił solidarność z walczącymi o wolność i zapewnił, że podczas rozpoczynającej się prezydencji Polska będzie wspierać wolnościowe dążenie Białorusinów" - wskazano w komunikacie na stronie internetowej Sejmu.

Cichanouska wyraziła wdzięczność Polsce za wsparcie wolnościowych aspiracji narodu białoruskiego. Razem z Pawłem Łatuszką podsumowali najważniejsze punkty, które mają pomóc Białorusinom w dążeniach do wolności i samostanowienia.

Jak zaznaczyli, kluczowe jest wspieranie białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i wolnej prasy. Podkreślili, że istotnym narzędziem w walce z reżimem są nowe sankcje.

Podczas spotkania omówiono również temat białoruskich więźniów politycznych.