Rodzice mężczyzny zarażonego wirusem AH1N1 są zdrowi. Oboje jeszcze dziś będą mogli wyjść ze szpitala w Chorzowie. Chory na świńską grypę pacjent będzie leczony co najmniej przez kilka dni. Lekarze podkreślają jednak, że stan jego zdrowia jest dobry.
Służby sanitarne dotarły już do 47 pasażerów piątkowego lotu z Monachium do Krakowa. To nim przyleciał zarażony mężczyzna. Na pokładzie maszyny było 88 pasażerów. Połowę stanowili Polacy. Pozostali to obcokrajowcy.
Dotychczas obecność wirusa potwierdzono u 58-letniej kobiety, która przebywała na oddziale zakaźnym szpitala w Mielcu (Podkarpackie). Kobieta wyzdrowiała i w ubiegłym tygodniu opuściła szpital. Grypę potwierdzono także u 42-letniego mężczyzny, który przyleciał do Wrocławia ze Stanów Zjednoczonych, z przesiadką w Monachium. W poniedziałek przebywający przez prawie tydzień w szpitalu w Kaliszu pacjent został wypisany do domu.
Według ogłoszonego w sobotę przez Światową Organizację Zdrowia bilansu na grypę A/H1N1 zachorowały już 12022 osoby w 43 krajach świata. Nie zmieniła się liczba zmarłych w wyniku choroby - jest ich 86. Zgony odnotowano w Meksyku (75), USA (dziewięć), Kanadzie i Kostaryce (po jednym przypadku).