Były minister zdrowia w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Adam Niedzielski usłyszał wyrok. Polityk został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.

REKLAMA

Chodzi o sprawę z ubiegłego roku, gdy ówczesny minister ujawnił dane z recepty oraz imię i nazwisko lekarza, który ją wystawił.

Adam Niedzielski, będąc ministrem i funkcjonariuszem publicznym, miał przekroczyć swoje uprawnienia, ujawniając dane Piotra Pisuli. W ten sposób polityk naraził na szkodę interes prywatny lekarza.

Sąd uznał dziś, że ujawnienie danych medycznych jest przestępstwem, dlatego skazał Adama Niedzielskiego na trzy miesiące pozbawienia wolności z zawieszeniem na dwa lata.

Ponadto minister musi zapłacić pięć tysięcy złotych zadośćuczynienia i pokryć koszty sądowe.

Dr Pisula powiedział PAP, że wyrok skazujący byłego ministra jest satysfakcjonujący. Ma wymiar nie tylko osobisty, ale przede wszystkim publiczny. To ważny sygnał dla polityków, że poniosą konsekwencje za wykorzystywanie funkcji publicznych przeciwko obywatelowi - dodał.

Sprawa Niedzielskiego

Prokuratura Okręgowa w Warszawie pod koniec września skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw byłemu ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu w związku z przekroczeniem uprawnień polegającym na ujawnieniu tajemnicy służbowej w postaci wrażliwych danych osobowych.

4 sierpnia 2023 roku ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski zamieścił na Twitterze (obecnie platforma X) dwa wpisy, w których odniósł się do materiału wyemitowanego dzień wcześniej w Faktach TVN. "Kłamstwa Fakty TVN. We wczorajszym wydaniu usłyszeliśmy, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie 2 dni recept na leki przeciwbólowe. Sprawdziliśmy w Poznaniu. I co? Pacjenci po operacjach ortopedycznych otrzymywali recepty na wskazane leki!" - napisał minister w pierwszym wpisie. "Lekarz Piotr Pisula, szpital miejski w Poznaniu, wczoraj w Fakty TVN 'żadnemu pacjentowi nie dało się wystawić takiej recepty'. Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY. Jakie kłamstwa czekają nas dziś" - dodał Niedzielski w drugim wpisie.

W opublikowanym oświadczeniu szef MZ przekazał potem, że upublicznienie informacji o wystawieniu recepty przez lekarza zatrudnionego w szpitalu miejskim w Poznaniu, miało na celu - z jednej strony - obronę dobrego imienia Ministerstwa Zdrowia, ale przede wszystkim obronę interesów pacjenta. Cztery dni później, 8 sierpnia 2023 r. ówczesny premier Mateusz Morawiecki poinformował, że przyjął rezygnację Niedzielskiego z funkcji ministra zdrowia.