Wstrzymano budowę gigantycznego zbiornika przeciwpowodziowego pod Raciborzem. To największa tego typu inwestycja w kraju. Zbiornik ma chronić przed powodzią około dwóch i pół miliona ludzi mieszkających w dorzeczu Odry od Raciborza po Wrocław.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach zerwał dziś oficjalnie umowę z firmą, która od kilku lat budowała zbiornik.
Powodów jest kilka. Prace nie są wykonane nawet w połowie, kilka razy przesuwano termin ukończenia zbiornika, realne zwiększenie jest też kosztów budowy - obecnie to ponad 900 mln złotych.
Ale najważniejsze było bezpieczeństwo. A firma budowlana, jak powiedział nam rzecznik inwestora Linda Hofman, miała m.in. stosować inne tworzywo niż zakładano.
Z tego też m.in. powodu budową zbiornika od kilku miesięcy zajmuje się też prokuratura.
(j.)