Obecne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej nie zajmowało się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej - powiedział były szef MON w rządzie PiS Mariusz Błaszczak, komentując raport dotyczący prac podkomisji smoleńskiej.

REKLAMA

Mariusz Błaszczak, który w sobotę uczestniczył w I edycji Kongresu Armia w Stalowej Woli, powiedział że "obecne kierownictwo MON nie zajmowało się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej".

Ja to postrzegam w ten sposób, że na podstawie decyzji rządu Donalda Tuska wrak samolotu został przekazany Rosjanom i to było koronnym dowodem tego, że wcześniej rządzący i teraz rządzący, czyli rządzący w 2015 roku i teraz rządzący nie chcą wyjaśnić przyczyn katastrofy smoleńskiej, dlatego atakują - dodał Błaszczak.

Jego zdaniem "te ataki świadczą tylko o tym, że w sprawie katastrofy smoleńskiej oni stanęli po stronie Putina, a nie po stronie Polski".

W czwartek Ministerstwo Obrony Narodowej zaprezentowało wnioski z raportu zespołu badającego prace podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.

Z raportu wynika, że prace podkomisji smoleńskiej były prowadzone nierzetelnie, a jej członkowie nie mieli kwalifikacji do badania wypadków lotniczych. Opinie ekspertów zostały przemilczane lub przeinaczone tak, by pasowały do hipotezy o wybuchu, do którego miałoby dojść na pokładzie samolotu Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

Obecne @MON_GOV_PL wyglda jak toncy okrt bez kapitana na pokadzie. Potrzebujemy "Konstytucji bezpieczestwa RP" i stworzenia takich zasad rozwoju Si Zbrojnych RP, ktre bd realizowane przez kady rzd - niezalenie kto sprawuje wadz. Taki postulat zgosiem podczas... pic.twitter.com/EGH0yfux0m

mblaszczakOctober 26, 2024

Do prokuratury trafiły 24 zawiadomienia, dotyczące szefa podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza i związane m.in. z przekroczeniem uprawnień w celu osiągnięcia osobistej korzyści, niedopełnieniem obowiązków, poświadczeniem nieprawdy, fałszerstwem i łapownictwem oraz dopuszczeniem osób trzecich do prac podkomisji. 10 zawiadomień dotyczy także byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka.

Podkomisja smoleńska złożyła w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

Po objęciu władzy przez rząd Donalda Tuska, 15 grudnia ub.r., podkomisja została rozwiązana. W styczniu br. został powołany zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej. W jego skład weszło ok. 20 ekspertów i ekspertek.