Korea Północna nie rozpoczęła jeszcze procesu przetwarzania zużytych prętów paliwowych z reaktora jądrowego - uważają przedstawiciele władz USA. To pierwsze oficjalne stanowisko, jakie Waszyngton zajął wobec ujawnionych dzisiaj, północno-koreańskich rewelacji.
Władze w Phenianie poinformowały, że z powodzeniem przetwarzają ponad osiem tysięcy prętów, z których pozyskiwany jest pluton. Ten z kolei może być wykorzystany do produkcji bomby atomowej.
Swoje przekonanie o tym, że Korea Płn. jeszcze nie rozpoczęła procesu przetwarzania zużytych prętów paliwowych z reaktora jądrowego, Amerykanie opierają na analizach... tłumaczy. Ich zdaniem oryginalne oświadczenie Phenianu w języku koreańskim różni się od tego w języku angielskim, które opublikowała Koreańska Agencja Informacyjna.
Wygląda na to, że cała sprawa jest dość skomplikowana. Amerykańskie władze przypominają, iż Phenian niejednokrotnie w przeszłości składał już sprzeczne oświadczenia w sprawie swojego programu nuklearnego, dlatego sytuacja wymaga głębszej analizy.
Na przyszły tydzień w Pekinie planowane było spotkanie amerykańskich, chińskich i północno-koreańskich dyplomatów. Ich tematem miało być zakończenie prac nad programem budowy broni nuklearnej przez Koreę Północną. Nie wiadomo czy w związku z ostatnimi rewelacjami Phenianu dojdzie do tych rozmów.
Tymczasem - jak poinformował przedstawiciel południowo-koreańskich władz - Phenian zaproponował wznowienie rozmów przedstawicieli władz obu Korei.
FOTO: Archiwum RMF
07:20