Nowy rok szkolny już za trzy tygodnie i wielu nauczycieli martwi się czy będą mieli do czego wracać. W Białymstoku na przykład pracę może stracić nawet 300 nauczycieli. Jest to związane z panującym od kilku lat niżem demograficznym. Niektóre szkoły trzeba będzie zamknąć. W innych zmniejszyć liczbę nowych klas.
O konieczności zwolnienia dużej liczby nauczycieli mówi się już od dawna. Konkretne decyzje jeszcze jednak nie zapadły: Często jest tak, że odchodzą osoby, które już mają uprawnienia emerytalne i mogą z nich korzystać. Bierze się pod uwagę fakt, że mają zapewniony jakiś byt - twierdzi Jadwiga Piotrowicz z białostockiego kuratorium oświaty.
Niestety bardzo często to właśnie młodzi i dobrze wykształceni nauczyciele tracą pracę w pierwszej kolejności lub nie mogą jej znaleźć.
22:25