7,5 godziny trwało przesłuchanie Renaty Beger w sprawie taśm prawdy. Przed wejściem do warszawskiej Prokuratury Okręgowej posłanka Samoobrony zapowiadała, że będzie mówić prawdę i tylko prawdę. Gdy skończyła składać zeznania, nie chciała już nic powiedzieć.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Maciej Kujawski powiedział, że w sprawie taśm Beger na razie nie jest przewidywane przesłuchanie innych świadków. Dodał, że prokuratura zwróciła się już do stacji TVN o taśmy z nagraniem rozmów Beger z Lipińskim i Mojzesowiczem.
Beger złożyła w piątek w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Lipińskiego i Mojzesowicza, którym zarzuca próbę jej skorumpowania.