Władze Autonomii Palestyńskiej płaciły członkom Brygad Męczenników Al-Aksy, aby powstrzymać ich przed atakami samobójczymi na izraelskie cele - twierdzi były palestyński minister. Zaprzeczają temu władze Autonomii.
Niektórzy ludzie z Brygad zgodzili się pracować dla palestyńskich służb bezpieczeństwa i otrzymywali gratyfikacje za przeciwdziałanie atakom - powiedział w wywiadzie dla telewizji BBC Abdul Fattah Hamayel. W ten sposób próbowano ratować przed fiaskiem amerykański plan pokojowy zwany mapą drogową.
Według Hamayela swoisty miesięczny haracz wynosi 50 tysięcy dolarów. Pieniądze te określano jako koszty utrzymania dla członków ugrupowania prorządowego.
Zdaniem Izraelczyków, Arafat rzeczywiście płaci Brygadom, ale po to, aby przeprowadzały zamachy.
Brygady Męczenników Al-Aksy wywodzą się z Arafatowskiego ruchu Fatah i uznają formalnie przewodniczącego Autonomii, za swego zwierzchnika.
23:05