Nie ma doświadczenia, ale Okęciu nie grozi chaos – tak rzeczniczka Urzędu Lotnictwa Cywilnego komentuje doniesienia o tym, że 25-latek bez doświadczenia odpowiada za ustalanie harmonogramu lotów na stołecznym lotnisku. Łukasz Nowaczek do niedawna był tylko stażystą w ULC.
Dlaczego Urząd Lotnictwa Cywilnego powierzył odpowiedzialne zadanie człowiekowi bez odpowiedniego doświadczenia? Przedstawiciele urzędu twierdzą, że nie mieli innego wyjścia. Okęcie oddali w ręce byłemu stażyście, bo jako jeden z niewielu w Polsce spełnia warunki stawiane przez prawo. Nowaczek nie jest bowiem powiązany z zarządcą lotniska ani z żadnym z przewoźników.
Naprawdę wykształconych jest garstka i w przeważającej większości są związani z portem albo przewoźnikami, więc pole manewru ze względu na prawo jest tutaj niewielkie - mówi Katarzyna Krasnodębska, rzeczniczka ULC. Dodaje, że Nowaczek choć nie jest doświadczony, posiada duża wiedzę.
Nowy koordynator musi sprostać ogromnemu wyzwaniu. Przez Okęcie co roku przewija się ok. 7 milionów pasażerów. Samoloty startują i lądują tam aż 125 tysięcy razy. Za swoją pracę Nowaczek otrzymuje ok. 20 tys. złotych miesięcznie.