Zapora elektroniczna na granicy z obwodem kaliningradzkim ma być gotowa w drugiej połowie przyszłego roku - deklaruje w rozmowie z reporterem RMF FM szef MSWiA Mariusz Kamiński. Będzie kosztowała 350 milionów złotych i umożliwi szczegółową obserwację 200-kilometrowej granicy z Rosją.

Zapora będzie taka sama jak bariera, która została skończona na granicy z Białorusią - złożona m.in. z kamer, dziennych, nocnych termowizyjnych oraz czujników ruchu. Ten sprzęt będzie zbierał informacje i przekazywał je straży granicznej, tak by łatwiejsze było wykrywanie prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Jeżeli ktokolwiek będzie przekraczał granicę polsko-rosyjską, natychmiast polska straż graniczna - niezależnie od tego, że będzie to w środku nocy, gdzieś w lesie - natychmiast będzie widziała przez kamery termowizyjne kto to jest i ile osób - mówi szef MSW Mariusz Kamiński. 

Obecnie na granicy z obwodem kaliningradzkim budowany jest tymczasowy płot z drutu kolczastego. To wszystko ma związek z informacjami o ściąganiu do obwodu uchodźców z Bliskiego Wschodu, których Rosja może skierować na granicę z Polską i wywołać kryzys podobny do tego sprzed roku na granicy z Białorusią

Grodecki: Zapora na granicy z obwodem kaliningradzkim ma charakter prewencyjny

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki mówił w Porannej rozmowie w RMF FM, że "budowa zapory przy granicy z obwodem kaliningradzkim to odpowiedź na ustawę na otwartym niebie, którą władze Kaliningradu podpisały pierwszego października".

Powiedział, że jej budowa jest działaniem prewencyjnym. Ta tymczasowa będzie wyglądała tak, jak ta na granicy z Białorusią - podkreślił gość Porannej rozmowy w RMF FM, dodał że w razie potrzeby zapora z drutu kolczastego będzie zamieniana na betonowy mur: Wszystkie scenariusze są na stole. Jeżeli zauważymy wzrost nielegalnych przekroczeń, czy próbę wykorzystywania migrantów do wywierania nacisków na Polskę czy wspólnotę europejską, to wtedy taka decyzja może zostać podjęta.

Wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji zauważył, że dodatkowo powstanie zapora perymetryczna, składająca się z systemu kamer dziennych, nokto i termowizyjnych, plus czujników sensorycznych. Na pewnym odcinku granicy z obwodem kaliningradzkim już taką zaporę mamy, ona się dobrze sprawdza - mówił Grodecki.