Do zderzenia jelenia z autem osobowym doszło na drodze między Piotrkowem Trybunalskim a Moszczenica. Zwierzę z taką siłą uderzyło w samochód, że auto dachowało. Dwóm podróżującym fiatem seicento kobietom nic się nie stało.
Do kolizji doszło w niedzielne popołudnie. Zdarzenie zostało nagrane przez samochodowy wideorejestrator. Na filmie widać, jak tuż przed fiatem seicento przez drogę przebiega jeleń. Potężne zwierzę uderza w samochód, auto dachuje. Jacek Pietrzkowski, który udostępnił nagranie, relacjonuje te zdarzenia.
Widziałem jelenie na poboczu, dlatego zdecydowanie zwolniłem. Jeden z nich wybiegł na drogę i wtedy wydarzyło się wszystko, co zarejestrowała samochodowa kamera. Od razu zatrzymałem samochód i podszedłem do seicento, to samo zrobiła pasażerka z samochodu jadącego z naprzeciwka. Ona też zaalarmowała służby - opowiada pan Jacek.
Dwóm kobietom, matce i córce, które przebywały w samochodzie w momencie zderzenia, nic się nie stało.
Na tym odcinku drogi, biorąc pod uwagę 500 metrów od tego zdarzenia w jedną i 500 metrów w drugą stronę, w tym roku doszło do dwóch kolizji z udziałem dzikiego zwierzęcia. Analogicznie w ubiegłym roku na wspomnianym odcinku, także odnotowaliśmy 2 tego rodzaju kolizje - informuje Dagmara Mościńska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Pan Jacek przyznaje, że obecność dzikich zwierząt nie jest rzadkością na drodze między Piotrkowem a Moszczenicą: dziś jechałem do Piotrkowa niecałe 50 km/h i ciągle rozglądałem się na boki .Tutaj dochodzi do podobnych zdarzeń i trzeba wyjątkowo uważać.
Jeleń, który zderzył się z osobówką, został uśpiony. Decyzję podjął powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim.