Trzy zarzuty usłyszał mężczyzna podejrzewany o zamordowanie 15-latki spod Pasłęka w woj. warmińsko-mazurskim. Dziewczynka zginęła w piątek, jej ciało późnym wieczorem odnalazła w lesie rodzina, która wszczęła poszukiwania, gdy nastolatka nie wróciła do domu ze szkoły. Podejrzany to 64-letni mieszkaniec jednej z pobliskich miejscowości.
Mężczyzna usłyszał zarzuty zgwałcenia, zamordowania, a następnie zbezczeszczenia zwłok 15-latki. Oprócz postawienia zarzutów, prokuratura wnioskuje też o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Decyzję sądu w tej sprawie mamy poznać najpóźniej jutro.
Prokuratura, zasłaniając się dobrem śledztwa, wciąż nie informuje, czy zwyrodnialec przyznał się i jakie złożył wyjaśnienia.