Mały leniwiec, który przyszedł na świat w miniony weekend w ogrodzie zoologicznym w Zamościu, ma za sobą już pierwszy spacer. Maluch nie ma jeszcze imienia. Jego płeć poznamy za ok. tydzień - mówią pracownicy zoo.
Nowy mieszkaniec Ogrodu Zoologicznego im. Stefana Milera w Zamościu ma się dobrze. W niedzielę (16 czerwca) maluch pokazał się odwiedzającym. Na brzuchu swojej mamy odbył pierwszy spacer.
O narodzinach leniwca poinformował mgr Ryszard Topola z działu hodowlanego zamojskiego zoo. Pracownik opublikował w swoich mediach społecznościowych wideo z nowonarodzonym mieszkańcem zoo.
Rodzicami leniwca są 5-letnia samica o imieniu Sid, która trafiła do zamojskiego ogrodu zoologicznego z Austrii w 2021 roku i 5-letni samiec - Maniek, który przyjechał do nas z Warszawy w tym samym roku, jako 2-letni leniwiec - mówi Marta Romaniuk z działu edukacji zoo w Zamościu.
Leniwce osiągają dojrzałość w wieku 3 lat (samice) i 4 lat (samce). Ciąża trwa 6 miesięcy i zawsze rodzi się jedno młode.
W ogrodach zoologicznych na świecie żyje obecnie ok. 600 leniwców dwupalczastych. Są gatunkiem zagrożonym wyginięciem i wpisanym do Europejskiej Księgi Hodowlanej. W naturalnym środowisku leniwce zamieszkują lasy deszczowe, gdzie dożywają maksymalnie 20 lat. Żywią się głównie świeżymi liśćmi, m.in. klonu i lipy, ale też warzywami i owocami.
W tym roku w zamojskim zoo urodziły się również binturongi, pochodzące z Indonezji drapieżniki z rodziny wiwerowatych oraz samica północnoafrykańskiej gazeli mhor. Szacuje się, że w naturze nie występuje więcej niż 100 osobników tego gatunku. Są skrajnie zagrożone wyginięciem.