Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy na drodze krajowej nr 8. W miejscowości Osowy Grąd w województwie podlaskim zderzyły się dwie ciężarówki i samochód osobowy. Zginęły trzy osoby. Trasę udało się udrożnić dopiero po godzinie 12:00.

Do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych i osobowego punto doszło na drodze krajowej nr 8 w Osowym Grądzie w Podlaskiem. W tragicznym wypadku na trasie Korycin - Augustów zginęły trzy osoby.

Do południa strażakom udało się ugasić płonące ciężarówki. Pojazdy zostały przeszukane i wiadomo, że nie było w nich pasażerów. Potem z drogi usunięto jedną ciężarówkę i samochód osobowy. Nadal jednak w rowie leżał drugi tir. Dopiero po 12 godzinach akcji trasę udało się odblokować.

W dalszym ciągu prokurator i policjanci ustalają przyczyny wypadku. Wiadomo, że w nocy, kiedy doszło do tego zderzenia, warunki na drodze były dobre.

W jednej ciężarówce przewożono drewno, w drugiej kosmetyki. Reporter RMF FM Piotr Bułakowski dowiedział się nieoficjalnie, że jedna z nich pochodziła z Łotwy. Kierowca samochodu osobowego prawdopodobnie był mieszkańcem powiatu białostockiego. Miał 27 lat.

Szczegóły wypadku nie są jeszcze znane, policjanci mówią, że to bardzo skomplikowane zdarzenie. Wiadomo jedynie, że po zderzeniu w tirach doszło do zwarcia instalacji i przez to spłonęły.

(j.)