Przybory szkolne, ubrania oraz jedzenie - wszystko zapakowane do kilku ciężarówek. Konwój z pomocą dla dzieci z Bieszczadów ruszył dziś z podkarpackiego Leska. W ciągu kilku dni dotrze on do kilku tysięcy uczniów. Akcja nazywa się „Własny tornister”.

Konwój odwiedzi wszystkie, nawet najbardziej odległe miejscowości i szkoły. Zbiórkę darów zorganizowała jedyna bieszczadzka wyższa uczelnia - Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Lesku.

Jak powiedział RMF kanclerz, w związku z akcją w szkole wprowadzono nawet dodatkowy przedmiot – wolontariat. Zrobiliśmy sondaż z dyrektorami wszystkich szkół z powiatu bieszczadzkiego, leskiego i sanockiego i uzyskaliśmy informacje, że tych dzieciaków jest 7777, i każde dostanie prezent - powiedział Paweł Polański. Dary zbierano w szkołach w całej Polsce.

Wraz z konwojem „Własny tornister” Bieszczady przemierza reporter RMF Witold Odrobina. Posłuchaj jego relacji:

Foto: Archiwum RMF

22:55