W warszawskim zoo na świat przyszła antylopa bongo. To kolejne takie narodziny, co cieszy szczególnie, bo jest to gatunek zagrożony. Imię wybiorą mieszkańcy Warszawy.
Mała bongo urodziła się 15 czerwca i jest przyrodnią siostrą urodzonej dwa miesiące temu Moll. Szczęśliwymi rodzicami są Franek, który tatą został już po raz drugi i Walkiria zwana pieszczotliwie Walą.
"Przy malutkiej córeczce jest bardzo czujna i dba o to, by nikt niepotrzebnie nie zakłócał jej spokoju" - napisali. Wala na czas porodu została oddzielona od reszty stada na cały dzień. W spokoju, po kilku godzinach urodziła zdrową córeczkę. "O godzinie 20.00 z minutami przywitaliśmy piękną, zdrową i silną dziewczynkę" - pochwalili się opiekunowie.
Maleńka antylopa nie ma jeszcze imienia. Wybiorą je mieszkańcy w konkursie ogłoszonym przez zoo.
Bongo leśne to największa spośród afrykańskich leśnych antylop. Jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem, w naturze na całym świecie żyje ich jedynie około 80 osobników. Zamieszkuje lasy tropikalne i góry w Dolinie Konga. Antylopa ma charakterystyczne ubarwienie. Wierzch i boki są koloru kasztanowego, brzuch i nogi są prawie czarne. Na bokach wyraźnie widać białe, pionowe paski. Głównym pożywieniem bongo są pnącza, zioła, liście bambusu, młode gałązki krzewów, owoce i liście roślin zielnych. Żyje od 18 do 20 lat. Jest gatunkiem rzadko hodowanym w ogrodach zoologicznych, ze względu na to, że jest bardzo wymagającym zwierzęciem.