W Sali Hiszpańskiej zamku na Hradczanach w Pradze odbędą się kolejne wybory prezydenta Czech. Przywódcę czeskiego państwa wybiera parlament - Izba Deputowanych i Senat. Trzy poprzednie rundy głosowań nie przyniosły rezultatu, dlatego dziś będą powtórzone, według tych samych zasad.
O fotel prezydenta ubiega się trójka kandydatów: 73-letnia senator Jaroslava Moserova oraz dwóch byłych premierów: Vaclav Klaus i Milosz Zeman. Kadencja prezydenta Vaclava Havla, po ponad 12 latach sprawowania urzędu szefa państwa, kończy się 2 lutego.
Klaus, kandydat liberalno-konserwatywnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), w pierwszej turze wyborów we wszystkich trzech głosowaniach otrzymał największe poparcie. Po raz pierwszy do walki o fotel prezydenta staje Milosz Zeman, były premier i były lider Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej. Zeman w pierwsze turze nie startował, przewidując, że skończy się ona patem. Teraz, zdaniem czeskich mediów, może liczyć na największe poparcie.
Kandydatura Jaroslavy Moserovej zgłoszona została przez senacki Klub Otwartej Demokracji i klub Niezależnych. Nestorka czeskich ustawodawców nie należy do faworytów, ale - zwłaszcza w izbie wyższej parlamentu - może odebrać głosy głównie Vaclavovi Klausowi.
Jeśli druga tura wyborów prezydenckich nie doprowadzi do wyboru następcy Vaclava Havla możliwe będzie ogłoszenie kolejnej, trzeciej tury wyborów, albo - co wydaje sie bardziej prawdopodobne - dokonanie zmian legislacyjnych umożliwiających w Czechach bezpośrednie wybory prezydenckie. Te mogłyby się jednak odbyć dopiero jesienią br.
10:30