Przyjęliśmy projekt ustawy, który umożliwia mikroprzedsiębiorcom raz w roku, przez miesiąc, wzięcie urlopu od opłacania składki zusowskiej - powiedział we wtorek premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów. Rząd chce, by rozwiązanie weszło w życie jeszcze w tym roku. Rada Ministrów przyjęła też projekt ustawy o pracownikach opieki społecznej.
Podczas wtorkowego posiedzenia Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw.
Mikroprzedsiębiorcy, ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą i zatrudniają do 9 osób, będą mogli liczyć na długo wyczekiwany urlop dla przedsiębiorców, czyli możliwość wzięcia urlopu - miesiąc w ciągu roku - kiedy przedsiębiorca nie będzie musiał płacić składki zusowskiej - powiedział podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.
Podkreślił, że urlop od składek nie obejmuje składki zdrowotnej. W tym czasie państwo pokryje jego składkę zusowską - dodał szef rządu.
Rząd chce, by rozwiązanie dotyczące miesięcznych wakacji od składek ZUS weszło w życie jeszcze w tym roku; wnioski w tej sprawie będzie trzeba złożyć do końca listopada - poinformował Tusk.
Myślę, że w ciągu czterech miesięcy Zakład Ubezpieczeń Społecznych upora się z kwestiami informatycznymi, tak żeby móc skorzystać z tego urlopu przez przedsiębiorców jeszcze w tym roku - powiedział szef rządu.
Tusk poinformował, że z urlopu dla mikroprzedsiębiorców będzie można skorzystać na podstawie wniosku wysłanego do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nie trzeba będzie czekać na decyzję administracyjną, ponieważ wysłanie wniosku drogą elektroniczną będzie oznaczało automatycznie decyzję dotyczącą wakacji od ZUS - wyjaśnił szef rządu.
Premier wskazał, że wakacje od ZUS będą szczególnie istotne dla samozatrudnionych, będących jedynymi pracownikami w swojej działalności gospodarczej.
Rada Ministrów przyjęła we wtorek także projekt ustawy o pracownikach opieki społecznej - poinformował Tusk. Rekomendowane rozwiązanie pozwoli na podwyżkę - dodatek 1000 zł dla pracowników w różnych jednostkach pomocy społecznej. Obejmie to ok. 200 tys. osób.
Premier powiedział, że w ostatnich dwóch latach bardzo często spotykał na swojej drodze pracownice i pracowników opieki społecznej w polskich samorządach. Wskazał, że są to głównie kobiety z wyższym wykształceniem, wykonujące bardzo ciężką pracę.
Bardzo często upokarzającą, bo bardzo często - i na to mi zwracano uwagę - pracownicy i pracownice opieki społecznej byli w trudniejszej sytuacji materialnej niż większość podopiecznych tej opieki społecznej - zaznaczył. Przygniatająca większość pracownic i pracowników opieki społecznej pracuje za płacę minimalną - zaznaczył.
Przypomniał, że ustawa musi zostać przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta.
Jak będziemy mieli w ręku podpisaną przez prezydenta ustawę, będziemy mogli wprowadzić w życie program. Na podstawie tego programu pracownice i pracownicy opieki społecznej, pomocy społecznej otrzymają dodatek (...) w wysokości 1000 zł brutto - powiedział. Mówię tutaj o (...) prawie 200 tys. osób - dodał.
Premier dodał, że liczy na bardzo szybką pracę w parlamencie i szybki podpis prezydenta pod nowelizacją. Tu chyba nie będzie kalkulował ani spekulował, tak jak w przypadku chociażby ustawy pigułka dzień po i wtedy będziemy mogli ten program wdrożyć w życie - powiedział, zaznaczając, że intencją rządu jest to, aby dodatek w wysokości 1 tys. zł brutto zaczął trafiać do adresatów od 1 lipca br.
Premier doprecyzował, że dodatek, o którym mowa, będzie tak naprawdę podwyżką dla pracujących w: jednostkach pomocy społecznej, ośrodkach pomocy społecznej, powiatowych centrach pomocy rodzinie, w centrach usług społecznych, domach pomocy społecznej, placówkach specjalistycznego poradnictwa rodzinnego, ośrodkach interwencji kryzysowej, ośrodkach wsparcia, w tym ośrodkach wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi, dziennych domach pomocy, domach dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży, schroniskach dla osób bezdomnych, schroniskach dla bezdomnych z usługami opiekuńczymi czy w klubach samopomocy. Chodzi także o osoby pracujące w systemie pieczy zastępczej i wspierania rodziny, o asystentów rodziny, koordynatorów rodzinnej pieczy zastępczej, pracowników placówek opiekuńczo-wychowawczych, osoby zatrudnione do pomocy w rodzinach zastępczych, zawodowych i rodzinnych domach dziecka na podstawie umowy o pracę, pracowników regionalnych placówek opiekuńczo-terapeutycznych, pracowników interwencyjnych ośrodków preadopcyjnych, pracowników placówek wsparcia dziennego, a także instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech, które prowadzone są przez samorządy, czyli żłobki, kluby dziecięce i o dziennych opiekunów.