Synoptycy wydali ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem dla pięciu województw, a dla części lubuskiego - po raz pierwszy w czasie tegorocznnego lata - wydano alert najwyższego, trzeciego stopnia.
Ostrzeżenia drugiego stopnia IMGW wydał dla pięciu województw: zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, śląskiego i opolskiego.
Najgoręcej będzie dziś w okolicach Zielonej Góry, Świebodzina i Żagania. Tam termometry pokażą ponad 32 stopnie. Upał wraca, ale jednak nie na długo - prognozuje Anna Nemec, dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Wysokie temperatury utrzymywać się będą również w środę. W niemal całej Polsce będzie ponad 30 stopni Celsjusza. Na krańcach wschodnich i Pogórzu Karpackim słupki rtęci wskażą 29 stopni, w Lubuskiem nawet 35.
W piątek z północnego-zachodu ma napłynąć polarnomorskie powietrze, w związku z czym upał utrzyma się już tylko w województwach południowo-wschodnich.
W czasie weekendu w całej Polsce termometry pokażą poniżej 30 stopni, ale dziś w całym kraju temperatura przekroczy 30 stopni.
Szukając ochłody nad wodą wybierajmy strzeżone kąpieliska - zaapelowało we wtorek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Jak poinformowało, w poniedziałek utonęły trzy osoby.
Ostrzeżenia #IMGW o upałach obowiązują na zachodzie kraju. W Lubuskiem 3. stopnia z temperaturą do 35C.‼ Upalna pogoda ma się utrzymać do piątku. Szukając ochłody nad wodą wybierajmy strzeżone kąpieliska. Wczoraj utonęły 3 osoby - poinformowało na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.