Ostatni weekend wakacji przyciągnął do Zakopanego tłumy turystów. Już przed godz. 8 zapełniły się wszystkie parkingi przed popularnym szlakiem turystycznym prowadzącym do Morskiego Oka - poinformowali pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Ostatni weekend wakacji przyciągnął do Zakopanego tłumy turystów. Już przed godz. 8 zapełniły się wszystkie parkingi przed popularnym szlakiem turystycznym prowadzącym do Morskiego Oka - poinformowali pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Turyści w rejonie Kasprowego Wierchu / Grzegorz Momot /PAP

Słoneczna, bezchmurna pogoda i bardzo dobre warunki do górskich wędrówek skłoniły turystów do wyjścia na szlaki i podziwiania tatrzańskiej przyrody. Turystom wybierającym się do Morskiego Oka władze TPN zalecają pozostawienie samochodu przy miejscu zakwaterowania i skorzystanie z komunikacji zbiorowej.

Jak powiedział Tomasz Zając z informacji turystycznej TPN, oblegane są wszystkie szlaki turystyczne. Na szczytach, do których dojścia zabezpieczone są łańcuchami, tworzą się kolejki chętnych do wejścia. Tak jest na przykład na dojściu na Giewont czy na Orlej Perci.

W ostatni weekend wakacji oblężenie przeżywa też kolejka linowa wożąca turystów na Kasprowy Wierch. W sobotę w Kuźnicach trzeba było odstać nawet pięć godzin, aby dostać się do wagonika.

Duży ruch na tatrzańskich szlakach potwierdzają również statystki górskich ratowników. TOPR tylko w sobotę był wzywany do wypadków kilkanaście razy. W akcjach wielokrotnie uczestniczył ratowniczy śmigłowiec.

(abs)