Nad Wisłą niedaleko Konstancina wznowiono poszukiwania pytona tygrysiego, którego zrzuconą skórę znaleziono w piątek. "Szanse na znalezienie nie są wielkie" - ocenił w rozmowie z reporterem RMF FM Karolem Pawłowickim Dawid Fabiański z fundacji Animal Rescue.
To jak, gra w totka, bo teren jest bardzo trudny - jest raz bagnisty, raz piaskowy, zarośnięty dość dużymi krzakami, tak że jest to ciężkie do zweryfikowania - podkreślił Dawid Fabiański.
To 4. wieczór poszukiwań, a właściwie dzień - jesteśmy na nogach od godz. 6 rano, kończymy o godz. 2-3 - i wracamy znowu - dodał.
Pracownik fundacji Animal Rescue powiedział także, że według wstępnych informacjiposzukiwany pyton to samica, w związku z czym nadano jej imię "Balbina".
Dziś policja rzeczna patrolowała Wisłę w okolicy, gdzie znaleziono tzw. "wylinkę", czyli skórę, którą węże zrzucają na wiosnę i latem.
Wszystkie osoby, które natkną się na węża, jego wylinkę lub mają informację o jej pochodzeniu, są proszone o kontakt pod numerem 223506691 lub 792112 222.
(ph)