Bazy pytań na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy mogą różnić się zależnie od ośrodka - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Ministerstwo Transportu zakłada, że już 19 stycznia wszystkie WORD-y w kraju mają mieć jednolity system do przeprowadzania egzaminów teoretycznych. W praktyce jednak ośrodki zamierzają powierzyć wykonanie systemów dwóm różnym firmom.
Według założeń, WORD-y miały przeprowadzić wspólny przetarg i wykonanie systemu powierzyć jednemu z dwóch oferentów: PWPW/HP lub ITS/Sygnity. Przedstawiciele ośrodków egzaminacyjnych twierdzą jednak, że przepisy określające wymogi wobec systemu ukazały się zbyt późno, aby ośrodki mogły zdążyć wspólnie przygotować przetarg.
WORD-y zdecydowały się więc na uruchomienie 49 oddzielnych postępowań, każde o wartości poniżej 14 tysięcy euro. Problem w tym, że 25 ośrodków skłania się ku ofercie PWPW/HP, podczas gdy cztery oficjalnie zadeklarowały chęć podpisania umów z ITS/Sygnity. 20 WORD-ów jeszcze nie podjęło decyzji.
Sprawę komplikuje fakt, że każdy z oferentów opracował własną bazę kilku tysięcy pytań egzaminacyjnych. W praktyce może się okazać, że to samo pytanie jest różnie wyceniane przez systemy. A to może mieć wpływ na wynik końcowy egzaminu.