Komenda Główna Policji łagodzi warunki dotyczące wyglądu umundurowanych funkcjonariuszy. Chodzi między innymi o poluzowanie przepisów dotyczących tatuaży. Szef policji znowelizował właśnie regulamin.
Do tej pory policjanci mieli zakaz noszenia "widocznych tatuaży". Teraz w regulaminie zapisano, że chodzi o tatuaże na głowie, szyi i dłoniach.
Jeśli funkcjonariusz posiada widoczny tatuaż na innych częściach ciała, a są to napisy i wzory, które mogą godzić w powagę munduru i społeczny wizerunek policji, przełożony wydaje polecenie zasłonięcia takiego tatuażu.
Wcześniejsze przepisy zakazywały też piercingu, teraz mowa jedynie o piercingu widocznym.
Nie ma już także zakazu malowania paznokci.
Dodatkowo zrezygnowano z przepisu, który zakazywał umundurowanym policjantom noszenia reklamówek i siatek na zakupy. Nie ma też już wytycznych dotyczących między innymi pasków i bransolet zegarków.
"Staramy się iść z duchem czasu" - usłyszał dziennikarz RMF FM od oficera z komendy głównej. Wiele wskazuje też na to, że poprzednie przepisy mogły być przeszkodą w naborze młodych policjantów, gdy służba boryka się z falą odejść.