"Starsi panowie, starsi panowie dwaj, już szron na głowie, już nie to zdrowie, a w sercu ciągle maj" - tak ich zapamiętaliśmy. "Kabaret Starszych Panów" zadebiutował w I Programie Telewizji Polskiej dokładnie 60 lat temu. Scenariusze i teksty piosenek pisał Jeremi Przybora, muzykę komponował Jerzy Wasowski.

Tu Kabarecik Starszych Panów. To znaczy: przyjaciela i mój - w taki oto sposób 16 października 1958 roku przywitał się z widzami Telewizji Polskiej Jeremi Przybora. Przyjacielem był, nie tylko na ekranie, Jerzy Wasowski.

A potem pojawiły się kolejne programy. Przez osiem lat Starsi Panowie zaskakiwali delikatną ironią, absurdalnym poczuciem humoru, piękną polszczyzną i doskonałą muzyką. Uosabiali świat, za którym wszyscy tęsknili. Wiele cytatów zaczerpniętych z ich piosenek przeszło do współczesnej polszczyzny. Wiemy, że są "tanie dranie" i że "piosenka jest dobra na wszystko".

W programach serii występowali m.in. Irena Kwiatkowska, Barbara Krafftówna, Kalina Jędrusik, Krystyna Sienkiewicz, Zofia Kucówna, Wiesław Gołas, Mieczysław Czechowicz, Wiesław Michnikowski, Edward Dziewoński, Bohdan Łazuka, Jarema Stępowski, Zdzisław Leśniak i Bronisław Pawlik.

To właśnie oni śpiewali "Szuja", "Bo we mnie jest seks", "Cóż ci ja uczyniłem", "To było tak", "Już kąpiesz się nie dla mnie", "Tango Kat", "W czasie deszczu dzieci się nudzą", "Pani Monika", "Bez ciebie", "Przeklnij mnie", "Portugalczyk Osculati", "Na całej połaci śnieg", "Wesołe jest życie staruszka", "Addio pomidory"...

A to tylko część wyśpiewanych przez znakomitych wykonawców piosenek spółki Wasowski - Przybora.

Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora... Obaj w cylindrach, getrach, z goździkiem w butonierce... Przedwojenny szyk, przyjmowany z sympatią przez dawną widownię telewizyjną, ale piosenki całkiem współczesne, słuchane także dziś.

Po raz pierwszy spotkali się w 1939 roku w radiu, gdzie obaj pracowali. Wspólnie słuchali w BBC jazzu na czele z nieśmiertelnym "In the Mood" Glenna Millera. Ale i Franka Sinatrę czy Ellę Fitzgerald.

Jak taki repertuar miał się do czasów PRL-u? Nijak. Zaczęli więc sami tworzyć piosenki, które chcieliby usłyszeć. Szybko okazało się, że takich właśnie piosenek chce słuchać niemal cała Polska...

Właśnie na księgarskie półki trafiła książka Moniki i Grzegorza Wasowskich "Kabaret Starszych Panów. Życiorys nieautoryzowany."  Z autorami rozmawiała z nimi nasza dziennikarka Katarzyna Sobiechowska-Szuchta. Posłuchajcie:


  ***

Mieliśmy dla Was niespodziankę - książki Moniki i Grzegorza Wasowskich. Ze zwycięzcami naszej zabawy, którzy poprawnie odpowiedzieli na pytanie, skontaktujemy się mailowo.