To był impuls po burzliwych obradach Konwentu Seniorów. Nie byłem w stanie tolerować tego, że posłowie PO-KO wykorzystując swój immunitet, łamią prawo, dlatego zabrałem tablicę sprzed gabinetu klubu PO-KO - powiedział PAP szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski, odnosząc się do tego, że zabrał tablicę z "układem Kaczyńskiego".
Suski zdjął w środę tablicę "układ Kaczyńskiego", którą posłowie PO-KO we wtorek ponownie wystawili przed siedzibą swojego klubu parlamentarnego. Poprzednia tablica została dzień wcześniej zdeponowana przez Straż Marszałkowską.
To był impuls po burzliwych obradach Konwentu Seniorów, to było przywrócenie porządku - powiedział PAP Suski, pytany o powody zdjęcia tablicy.
Suski stwierdził, że podczas spotkania Konwentu Seniorów jeden z posłów Platformy obraził go mówiąc, że "za parę miesięcy skończy się wasze pyszczenie". Zapytałem wtedy: to co zrobicie, do więzienia nas wsadzicie?, czy przez okno wyrzucicie? Nie zechciał jednak odpowiedzieć - relacjonował polityk PiS.
Jak dodał, jednym z tematów Konwentu Seniorów była tablica umieszczona przed wejściem do klubu parlamentarnego PO-KO. Marszałek mówił, że nie ma jego pozwolenia na to, żeby ta tablica się tam znajdowała. Prosił też o jej usunięcie, ale przedstawiciele PO-KO odmówili - mówił Suski.