Rządowa strategia migracyjna na lata 2025-2030 bez tajemnic. Tekst dokumentu został w czwartek opublikowany na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Dokument - jak uzasadnia rząd - ma przyczynić się do stworzenia przejrzystych i bezpiecznych zasad imigracji, która będzie kontrolowana przez instytucje państwowe. 

Dokument liczy 36 stron. Jego pełną treść można zobaczyć TUTAJ!

Uchwałę w sprawie strategii "Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030" Rada Ministrów przyjęła 15 października.

Strategia odnosi się do takich obszarów, jak: dostęp do terytoriów, dostęp do ochrony krajowej i międzynarodowej, warunki dostępu do rynku pracy, migracje edukacyjne, integracja, obywatelstwo i repatriacja, diaspora polska. 

Zdaniem autorów strategii proces imigracji musi być ograniczony i podlegać kontroli instytucji publicznych, a także odpowiadać oczekiwaniom społeczeństwa. Priorytetem działań rządu ma być stworzenie takiego modelu imigracji i obecności cudzoziemców, w którym jedynie uzupełniane będą niedobory np. na rynku pracy, w edukacji, nauce, kulturze i sporcie. Mowa jest też o wzmacnianiu infrastruktury granicznej i realizowaniu programów zwiększających bezpieczeństwo, a także o potrzebie zmiany przepisów krajowych i europejskich w odpowiedzi na instrumentalizację migracji. Podkreślony został przy tym krytyczny stosunek do przyjętego przez Unię Europejską paktu o migracji i azylu.

Zgodnie z dokumentem kluczowym organem kształtowania polityki migracyjnej ma być Międzyresortowy Zespół ds. Migracji. Podkreślona została też konieczność powołania odrębnej instytucji centralnej, która miałaby powstać na podstawie obecnego Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

Polityka wizowa

W dostępie cudzoziemców do terytorium państwa kluczowe znaczenie ma mieć polityka wizowa. Sprawowana ma być pełna kontrola nad tym, kto, w jakim celu i na jak długo może wjechać do Polski. Dodatkowo wzmocniona ma być autonomia decyzji konsularnych, "aby maksymalnie utrudnić wywieranie nacisku na urzędników konsularnych".

"Sukcesywnie wdrażane będą nowe narzędzia informatyczne, aby w jak największym stopniu zautomatyzować oraz zindywidualizować proces aplikacji wizowej, tym samym uniemożliwiając działanie nielegalnych czy nieuczciwych pośredników oraz minimalizując pole uznaniowości" - czytamy.

Konsulowie mają się skupiać głównie na weryfikacji cudzoziemców wnioskujących o wizę, opierając się na pełnej i kompletnej dokumentacji potwierdzającej cel pobytu. Z systemu wizowego ma zostać wyeliminowana możliwość działania podmiotów nadużywających procedur związanych z wnioskami wizowymi.

Jednym z zadań jest zapewnienie spójności systemu wydawania wiz i legalizacji pobytu, co ma ograniczać biurokrację i zapewnić możliwość automatycznego weryfikowania informacji zbieranych w obu procedurach. Z systemu legalizacji pobytu zostaną wyeliminowane podmioty pośredniczące, nadużywające procedur i występujące o zezwolenie na pobyt dla pozoru.

Czasowe zawieszenie prawa azylowego

Polska ma opracować także krajowy program powrotowy. Będzie on zawierał dwa komponenty: dobrowolny i przymusowy. Program ma być realizowany przy wykorzystaniu m.in. Frontexu i organizacji międzynarodowych, przede wszystkim Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji i Urzędu Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców. Polska będzie także podpisywać umowy o powrotach migrantów do krajów tranzytu i pochodzenia w ramach systemu eksternalizacji polityki migracyjnej oraz wspierać podpisywanie takich umów przez podmioty UE.

W strategii podkreślono potrzebę uznania prawa państwa zagrożonego działaniami hybrydowymi do odmowy dostępu do swojego terytorium cudzoziemcowi, który wykorzystuje do tego celu złożenie wniosku o ochronę międzynarodową.

"Taka sama zasada powinna dotyczyć cudzoziemca, co do którego istnieją podstawy, aby uznać go za zagrażającego społeczeństwu państwa przyjmującego. W tym kontekście proponowany jest instrument czasowego i terytorialnego zawieszania prawa do składania wniosków o azyl" - czytamy w strategii.

Podobne rozwiązania jak w Finlandii

Twórcy dokumentu napisali, że kwestie ochrony krajowej i międzynarodowej dla cudzoziemców w dużym stopniu reguluje prawo międzynarodowe. Dlatego Polska będzie dążyła do zmiany ogólnego podejścia do tego zagadnienia m.in. na poziomie Unii Europejskiej.

"Dotyczy to nie tylko nielegalnych przekroczeń granicy poza przejściami granicznymi, ale również możliwości czasowego i terytorialnego zawieszania przyjmowania wniosków na samych przejściach lub poza nimi w sytuacji bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa państwa" - napisali autorzy projektu. Zaznaczyli, że podobne rozwiązania wprowadziła Finlandia, co spowodowało "rozpoczęcie dyskusji na temat możliwości wdrożenia tego rozwiązania w prawie unijnym".

Wypracowany ma zostać nowy model udzielania ochrony krajowej i międzynarodowej cudzoziemcom, którzy uprawdopodobnią zasadność swojego wniosku i złożą go w określonym miejscu i na określonych zasadach. Podkreślono, że procedura uzyskiwania ochrony krajowej i międzynarodowej musi być monitorowana przez niezależne organy z nadrzędną rolą Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka.

"Cudzoziemcy, którzy otrzymają zgodę na jedną z form ochrony krajowej lub międzynarodowej, zostaną objęci kompleksowymi, obowiązkowymi programami integracyjnymi, których celem będzie włączenie ich do polskiego społeczeństwa. Od postępów integracyjnych zależeć również będzie możliwość uzyskania przez nich zezwolenia na pobyt stały czy w dalszej perspektywie - nabycie obywatelstwa polskiego" - napisano.

Dopuszczanie cudzoziemców do polskiego rynku pracy w specjalnej procedurze będzie uzależnione od spełnienia kilku warunków, m.in. obywatelstwa kraju OECD lub państwa, z którym Polska lub UE ma podpisaną umowę o readmisji. Ponadto utrzymany zostanie instrument oświadczeń o zatrudnianiu cudzoziemców z wybranych państw, których lista zostanie zaktualizowana. Strategia zapowiada wyselekcjonowanie zawodów nadwyżkowych i deficytowych dla realizacji polityki migracyjnej oraz rozwiązania ograniczające nadużycia.

"Rząd nie będzie stosował żadnych instrumentów asymilacyjnych"

Zmodyfikowany ma zostać model funkcjonowania w Polsce agencji zatrudnienia pośredniczących w rekrutowaniu cudzoziemców i wyeliminowanie podmiotów łamiących prawo i działających na szkodę pracowników i państwa.

Zmienią się też zasady rekrutacji cudzoziemców do podejmowania studiów w Polsce. Chodzi m.in. o uznawanie znajomości języka wykładowego, potwierdzanie pozytywnego zakończenia kształcenia na poziomie uprawniającym do podejmowania studiów i o limity rekrutacyjne dla cudzoziemców.

Autorzy strategii zapewniają, że rząd nie będzie stosował żadnych instrumentów asymilacyjnych. Pewien stopień integracji, np. w zakresie znajomości języka polskiego, będzie jednym z kryteriów zgody na przyjazd do Polski w celu osiedlenia się. Dlatego też dostępność kursów języka polskiego zostanie uznana za priorytet. Specjalny program integracyjny powstanie z myślą o Ukraińcach zamieszkujących w Polsce.

Doprecyzowane zostaną ponadto kryteria posiadania źródła utrzymania i miejsca zamieszkania i znajomości języka polskiego. Jako przesłanka uznania cudzoziemca za obywatela polskiego zostanie wprowadzony "test obywatelski" zawierający pytania dotyczące kultury i norm społecznych obowiązujących w Polsce. Zaostrzone zostaną także zasady nabywania obywatelstwa przez uchodźców i posiadaczy Karty Polaka, a także cudzoziemców przebywających nieprzerwanie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej co najmniej rok na podstawie zezwolenia na pobyt stały, które uzyskali w związku z polskim pochodzeniem. Program repatriacji ma zostać ponownie przeanalizowany - pod kątem konieczności jego kontynuowania.

Kluczowym elementem polityki w stosunku do diaspory będzie podtrzymywanie związków z Polską. Rozbudowany ma zostać system zachęt do studiowania w Polsce dla dzieci polskich emigrantów. Chodzi zarówno o kursy językowe, jak i przygotowanie do zamieszkania przed przyjazdem do Polski.