Władzę w stolicy Niemiec, Berlinie, obejmą prawdopodobnie socjaldemokraci z SPD. Z sondaży, przeprowadzonych po zakończonych godzinę temu wyborach do lokalnego parlamentu wynika, że SPD zdobyła ponad 30 procent głosów. Partia nie będzie miała większości, koniecznej do samodzielnego rządzenia.
Teraz aby rządzić, socjaldemokraci będą musieli wejść w koalicję. Nie jest ona możliwa z chadekami z CDU, gdyż przed kilkoma miesiącami doszło w Berlinie do "rozwodu" pomiędzy tymi partiami, które wspólnie narobiły wielomiliardowych długów. Teraz SPD rozważa dwie możliwości: „czerwono czerwona” koalicja z postkomunistyczną PDS – ta koalicja byłaby jednak niemile widziana przez berlińczyków z zachodniej części miasta. Kolejną możliwością jest koalicja "sygnalizacji świetlnej", czyli czerwono, żółto, zielona - w jej skład weszliby socjaldemokraci, zieloni i liberałowie z FDP. Teraz należy spodziewać się rozmów między partiami, a o tym kto będzie rządził w stolicy Niemiec dowiemy się dopiero za kilka dni.
19:35
