Kilkanaście jednostek straży pożarnej wezwano w niedzielę do akcji gaszenia pożaru nieużytkowanego budynku cechowni po kopalni Anna w Pszowie (Śląskie). Ogień objął sporą część dachu. Nikomu nic się nie stało, pożar już się nie rozprzestrzenia - podali strażacy.
Kapitan Krzysztof Ograbek z wodzisławskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej powiedział, że informację o pożarze strażacy otrzymali przed 7.
Obecnie na miejscu pracuje 14 zastępów straży pożarnej - państwowej i ochotniczej. Pożar już się nie rozprzestrzenia. Działania mogą jeszcze potrwać co najmniej dwie godziny - powiedział Ograbek.
Ogień strawił sporą część dachu budynku, który jest przeznaczony do rozbiórki, nikogo wewnątrz nie było. Przyczyny powstania pożaru nie są na razie znane.
(nm)