W sumie 180 mln zł ma trafić do producentów i sprzedawców kwiatów oraz samorządów jako rekompensata po piątkowej decyzji o zamknięciu cmentarza. Wsparcie ma do końca roku trafić do konkretnych osób. Nie wiadomo jednak, za ile zostaną skupione kwiaty.
Na pomoc może liczyć posiadacz co najmniej 50 chryzantem, które są w fazie pełnej dojrzałości i które zostały przeznaczone do sprzedaży na dzień zgłoszenia - tak kwiaty objęte skupem opisuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Przedsiębiorca musi złożyć wniosek i wskazać liczbę niesprzedanych kwiatów oraz miejsce ich składowania. Nie ma jednak słowa o wysokości pomocy, czyli o tym, ile ARiMR chce zapłacić za jedną chryzantemę. W weekend sprzedawcy wyprzedawali towar często za połowę ceny.
Chryzantemy odbiorą organizacje pozarządowe, samorządy oraz inne instytucje publiczne, jeśli tylko zgłoszą się 12 listopada. Kwiaty nieodebrane do 16 listopada przedsiębiorcy będą musieli oddać do firm przetwarzających odpady i tylko protokół z oddania pozwoli uzyskać pieniądze z rządowego program.
Sprzedawcy chryzantem będą mogli złożyć wniosek o pomoc do 6 listopada. Zgłosić się może każdy, kto prowadzi mikro, małą lub średnią firmę, czyli w praktyce taką, która nie zatrudnia więcej niż 250 osób.
W całej Polsce organizowane są pomoce sprzedawcom, którzy nie mogą sprzedać swojego towaru. W Poznaniu na przykład sprzedawcy kwiatów i zniczy do 8 listopada będą mogli korzystać z miejskich targowisk bez dodatkowych opłat. Mowa tu o popularnych miejskich ryneczkach np. na Świcie, rynku Jeżyckim, Wildeckim czy Łazarskim.
By móc skorzystać tej oferty miasta - sprzedawcy muszą się wcześniej skontaktować z kierownikami poszczególnych targowisk, których numery miasto udostępniło na swoich stronach w internecie.
W Pile z kolei, z inicjatywy lokalnych przedsiębiorców, odbędzie się dziś wielka giełda kwiatowa. Targ Chryzantemowy na placu Staszica ruszy o 14:00 i potrwa do 20:00.
W Łódzkiem część samorządów zadeklarowała, że odkupi kwiaty, część chce umorzyć płatności za wynajętą powierzchnię do handlu.
W Skierniewicach miejska spółka Ars, zarządzająca cmentarzem komunalnym, zaoferowała handlarzom nieodpłatne przedłużenie umów na sprzedaż pod nekropolią do końca listopada. Natomiast tutejszy Zakład Utrzymania Miasta kontaktuje się z przedsiębiorcami i odkupuje niesprzedane kwiaty. Część z nich już w sobotę trafiła pod pomniki, kolejne ozdobią groby wojskowe przed 11 listopada.
Z kolei Powiatowy Zarząd Dróg w Zduńskiej Woli zwróci handlarzom wniesione opłaty za zajęte miejsca i wydłuży możliwość sprzedaży do 6 listopada. Zarząd odkupił też od przedsiębiorców część kwiatów, którymi udekorował rondo. Natomiast w Łodzi sprzedawcy mogą liczyć na zwrot pieniędzy za 3 dni zajmowania pasa ruchu.
W Warmińsko-Mazurskiem lokalna agencja restrukturyzacji rolnictwa nie ma jeszcze wytycznych co do pomocy. Czekają więc na oficjalne informacje w tej sprawie.
Przedsiębiorców interesuje w szczególności, co z kwiatami, które przekwitną i trzeba będzie je wyrzucić do kosza.
Pozostaje także pytanie, co z osobami handlującymi kwiatami innymi niż chryzantemy. Oni bowiem poniosą 100 proc. strat.
W śląskim Rybniku sprzedawcy przez 2 dni mogli oferować kwiaty na jednym z parkingów - wszyscy zostali zwolnieni z opłaty targowej. Podobnie było w Sosnowcu.
W Rudzie Śląskiej giełda kwiatowa została przedłużona do poniedziałku. Kwiaty przy stadionie na Czarnoleśnej można kupować do wieczora
Z kolei Zakład Zieleni Miasta w Katowicach od dziś będzie kupował kwiaty do lokalnych sprzedawców, a potem rozwoził je w miejsca pamięci na terenie miasta
W piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że ze względu na trudną sytuację epidemiczną, wszystkie cmentarze będą zamknięte od soboty do poniedziałku włącznie. Według danych Ministerstwa Zdrowia w ciągu ostatniej doby odnotowano 17 171 nowych zakażeń koronawirusem w Polsce.