72 lata temu warszawska Wola spłynęła krwią. W ciągu 3 dni niemieckie oddziały zamordowały około 50 tysięcy osób. To była największa masakra ludności cywilnej w czasie II wojny światowej.

72 lata temu warszawska Wola spłynęła krwią. W ciągu 3 dni niemieckie oddziały zamordowały około 50 tysięcy osób. To była największa masakra ludności cywilnej w czasie II wojny światowej.
Przewóz trumien z prochami na cmentarz Obrońców Woli /Jerzy Baranowski /PAP

O wydarzeniach tamtych dni przypomina Ośrodek Badań nad Totalitaryzmem im. Witolda Pileckiego, który przygotował audiowizualną wycieczkę po Warszawie, śladami tych, którym Rzeź Woli udało się przeżyć.

WOLA 44’. Zapisy Terroru to mobilna strona z wytyczoną trasą spaceru przy wykorzystaniu aplikacji AudioTrip. Twórcy zachęcają do spaceru i odwiedzin miejsc, gdzie mordowani byli warszawiacy. 

Dzięki aplikacji możemy poznać osoby, które miały swoje imię, swoje nazwisko i twarz - mówi Karol Kalinowski, współtwórca aplikacji i podkreśla, że dzięki świadectwom powstańców można zdać sobie sprawę, że Rzeź Woli to nie liczby, ale tragiczne historie pojedynczych ludzi.

Świadectwa powstańców, którzy przeżyli czytają m.in. aktorzy Mirosław Baka i Monika Pikuła.

Aplikacja ma swoją premierę w piątek wieczorem.

A tak Rzeź Woli wspominają mieszkańcy dzielnicy, w tym świadkowie wydarzeń:

(az)