Działania Najwyższej Izby Kontroli dotkną w tym roku kluczowych spraw publicznych. Marian Banaś reaguje na zawiadomienia posłów opozycji - donosi wtorkowa "Rzeczpospolita". "W szerokim planie swoich kontroli na 2021 rok NIK zawarł m.in. policję" - czytamy w gazecie.
"Rzeczpospolita" zaznacza, że to może być jedna z najważniejszych kontroli w tym roku. Jak dowiedziała się gazeta, prezes Marian Banaś zapewnił, że uwzględni w niej też postulaty szefa Klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego.
"Poseł zwrócił się do Banasia z wnioskiem, by NIK skontrolowała Komendę Główną Policji, by sprawdzić konkretnie, jak przy działaniach prewencyjnych wykorzystywane są środki przymusu bezpośredniego oraz czy doszło wtedy do nieprawidłowości" - pisze gazeta.
Otrzymałem pismo od prezesa Banasia z potwierdzeniem, że moje postulaty będą przedmiotem kontroli. Wielokrotnie podczas demonstracji widać było, że policja nadużywa pałek teleskopowych czy kajdanek. Nie może być tak, że z jednej strony szef MSWiA do tego zachęca, a z drugiej nie ma nad tymi działaniami kontroli - mówi "Rz" Gawkowski.
Dziennik przypomina, że - jeśli chodzi o obszary działalności - kontrole NIK na 2021 r. zostały już ogłoszone.
"Najważniejszym tematem, jakim zajmie się NIK w 2021 r., będzie wpływ pandemii na funkcjonowanie państwa. Sprawdzimy wszystkie obszary, które mogły zostać dotknięte przez pandemię. Sprawdzimy, jak radziły sobie szpitale, szkoły i administracja publiczna. Sprawdzimy skuteczność tarcz antykryzysowych. Ale naszą ambicją będzie również wskazanie szans na wypracowanie takich rozwiązań, które będą mogły zabezpieczyć państwo przed skutkami podobnych kryzysów w przyszłości" - mówił w klipie wideo zapowiadającym rok prezes Izby Marian Banaś, o czym przypomina gazeta.
"Rz" dodaje przy tym, że NIK zapowiedział również kontrole w takich sferach jak energetyka, wojsko czy kwestie promocji Polski w świecie. "Łącznie NIK planuje 103 główne kontrole na ten rok" - podkreśla dziennik.