Szef sztabu rosyjskiej armii Jurij Bałujewskij rozpoczął oficjalną czterodniową wizytę w Pekinie. To pierwsza zagraniczna podróż generała, od czasu gdy przed 8 miesiącami objął to stanowisko.
Bałujewskij spotka się z czołowymi politykami i wojskowymi z Państwa Środka. Ma rozmawiać m.in. o pierwszych w historii wspólnych rosyjsko-chińskich manewrach zaplanowanych na koniec lata.
Oficjalnie mają być one poświęcone walce z terroryzmem, ale wezmą w nich udział wszystkie rodzaje wojsk, nawet okręty podwodne i bombowce.
Czyżby terroryści kryli się głęboko pod wodą i wysoko na niebie?