Przysposobienie obronne zawsze wydawało się nudnym zajęciem. Tak nie jest jednak w Rosji, gdzie trwa wojna na Kaukazie i często dochodzi do zamachów terrorystycznych. W Reutowie pod Moskwą, miejscowe władze wydrukowały nawet dzienniczek ucznia, w którym radzą jak zachowywać się w np. czasie ataku terrorystów.

Jak donosi moskiewski korespondent RMF, w Rosji ta wiedza jest niezbędna nie tylko dzieciom, ale także wszystkim dorosłym. Uczniowie szkół w Reutowie mogą przeczytać np. taka poradę: Znajdując się w grupie zakładników, nie wolno denerwować terrorystów, głośno mówić, oburzać się i płakać. O pozwolenie, by przejść w inne miejsce trzeba pytać napastników.

Dalej autorzy dzienniczka opowiadają, co należy zrobić podczas ataku komandosów z grupy antyterrorystycznej. Uczniowie dowiadują się również, jak ukryć się w przypadku strzelaniny na ulicy. W Rosji często przecież dochodzi do gangsterskich porachunków. Czy taki poradnik to nie jest jednak lekka przesada? Posłuchaj relacji moskiewskiego korespondenta RMF Andrzeja Zauchy:

W książeczce mówi się również o tym, jak obronić się przed seksualnym maniakiem i jak postępować, gdy zabłądzi się w lesie.

17:45