Rok szkolny już się skończył i dla tysięcy uczniów na dobre zaczęły się wakacje, to jednak wizja przyszłych dwóch semestrów może tę sielankę nieco zaburzyć. Wszystko z tego powodu, że w 2004 roku trzeba będzie do tej szkoły pochodzić dłużej...

Ministerstwo Edukacji zdecydowało, że zajęcia skończą się w ostatni piątek czerwca. Znaczy to, że ostatni dzwonek zadzwoni 25 czerwca. W zamian uczniowie będą mieć wolne na czas egzaminów gimnazjalnych i maturalnych, a także piątek po Bożym Ciele oraz 2 maja, jeśli będzie to dzień powszedni.

Szkoły mają obowiązek zorganizowania w tym czasie zajęć wychowawczo-opiekuńczych uczniom, których rodzice nie mogą w tych dniach zapewnić opieki. Wprowadzone zostały także zmiany w sposobie ustalania terminów ferii zimowych. Do tej pory terminy dwutygodniowego wypoczynku ustalali kuratorzy w porozumieniu z wojewodami.

Teraz terminy ferii ustalać ma minister edukacji po zasięgnięciu opinii kuratorów i wojewodów. Ma to zapobiec sytuacji z lat ubiegłych, gdy większość kuratorów wybierała ten sam termin ferii. Minister edukacji musi podać terminy ferii nie później niż do końca czerwca roku poprzedzającego rok szkolny, w którym będą ferie zimowe.

W wielu szkołach rok szkolny zakończył się już w środę. Zgodnie jednak z przepisami uroczystości, zakończenia roku szkolnego dwa dni wcześniej mogą się odbyć w tych szkołach, które odrobiły zajęcia środowe w jedną z sobót.

Zobacz również:

Szafarskie dzieci pomyślnie zakończyły rok szkolny

Poza tym niezależnie od tego, czy świadectwa zostały wręczone uczniom w środę, czy dzisiaj i tak musi się na nich znajdować dzisiejsza data - przypomina Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu.

Z przeprowadzonego we wrześniu ubiegłego roku sondażu CBOS wynika, że aż 49 proc. rodziców, mających dzieci w wieku szkolnym przyznało, że żadne z ich dzieci nie wyjechało na wypoczynek. Co dwunasta rodzina (8 proc.) wysłała na wakacje tylko część dzieci. Dane te od kilku lat są bardzo podobne.

Podstawowym powodem spędzania przez dzieci wakacji w miejscu zamieszkania jest brak pieniędzy. Taką przyczynę w ubiegłym roku wskazało 83 proc. respondentów CBOS.

14:25