Do 10 lutego zostało przedłużone śledztwo w sprawie materiałów pornograficznych znalezionych u Mariusza Trynkiewicza. Płoccy prokuratorzy w ciągu dwóch tygodni mają otrzymać w sprawie dwie brakujące opinie biegłych informatyków.
Śledztwo wszczęto 12 kwietnia po informacjach, że przebywający w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym Mariusz Trynkiewicz posiada materiały o treści pedofilskiej.
W wyniku przeszukania u Trynkiewicza i jego współlokatora w zajmowanym przez nich pokoju na komputerach, telefonach, pendrive'ach i CD ROM-ach znaleziono bardzo wiele plików o charakterze pornograficznym.
Łącznie w śledztwie zabezpieczono aż 68 elektronicznych nośników danych, zarówno w samym ośrodku, jak u trzech kobiet odwiedzających "bestię" w Gostyninie.
Wstępna kwalifikacja prawna, która może przerodzić się w akt oskarżenia z zagrożonego karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia mówi o sprowadzaniu, przechowywaniu lub posiadaniu treści pornograficznych z udziałem małoletnich w wieku do 15 lat.
(mal)