Dwóch Rosjan prowadziło w naszym kraju rekrutację Polaków i cudzoziemców do Grupy Wagnera, czyli założonej w Rosji prywatnej armii realizującej politykę Kremla. W sierpniu zeszłego roku zostali zatrzymani przez ABW, a teraz sformułowano przeciwko nim akt oskarżenia. Reporter RMF FM Krzysztof Zasada dowiedział się, jakie są ustalenia śledczych.
Małopolski wydział Prokuratury Krajowej zakończył śledztwo w tej sprawie i wysłał dokumenty do krakowskiego sądu. Według prokuratury obaj podejrzani prowadzili w naszym kraju werbunek Polaków i cudzoziemców do Grupy Wagnera, czyli założonej w Rosji prywatnej armii realizującej politykę Kremla - zakazanej przez prawo międzynarodowe. Ta organizacja traktowana jest jako międzynarodowy związek zbrojny, który popełnia przestępstwa o charakterze terrorystycznym.
Andriej G. i Aleksiej T. w celach werbunkowych mieli rozklejać w Krakowie i w Warszawie ogłoszenia z danymi kontaktowymi zachęcające, by wstąpić do grupy. Poza tym obaj są podejrzani o działalność szpiegowską na rzecz wywiadu rosyjskiego.
Mieli brać także udział w działaniach hybrydowych, których celem była destabilizacja sytuacji politycznej w Polsce i wyrządzenie szkody naszemu państwu.
Mężczyzn zatrzymali agenci ABW w sierpniu zeszłego roku w Warszawie.
"Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec obu stosowany jest nadal środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - poinformował w komunikacie prok. Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej.