„Coraz mniej rzeczywistej demokracji, coraz więcej - demokracji sterowanej przez Putina” - piszą dzisiaj rosyjskie gazety, komentując wczorajsze decyzje, podjęte przez rosyjskiego prezydenta i ogłoszone podczas bezprecedensowego posiedzenia rządu.
Straszliwą tragedię w Bieslanie Putin wykorzystał do tego, by przepchnąć zmiany w systemie politycznym, które w innych czasach wywołałyby burzę protestów. A tak bez żadnych sprzeciwów gubernatorzy przestaną być wybieralni, a oprócz tego do Dumy będą mogły wysuwać kandydatów tylko partie polityczne, co spowoduje, że władza Kremla będzie jeszcze bardziej nieograniczona.
Śmierć dzieci została cynicznie wykorzystana, by jeszcze bardziej zdusić demokrację - pisze dzisiaj dziennik „Gazeta”. A „Kommersant” głosi w tytule: Prezydent machnął na konstytucję swoją ciężką ręką. Wszyscy komentatorzy są zgodni - bardziej zunifikowany system państwowy w żaden sposób nie ułatwi walki z terrorystami.